Dobra, była osoba poniżej, to czas na kogoś powyżej
Więc tak, nie wiem, czy zabawa się tu przyjmie, bo póki co jest mało osób no i na starym forum internatowym widziałam, że nie wyszło. Aczkolwiek na pewnym forum, na którym w sumie jestem już chyba piąty rok idzie to pełna parą. Spróbujmy!
Gra polega na tym, że każda kolejna osoba pisze coś na temat tej, która napisała wcześniej. Obojętnie, co to będzie. Mogą być to suche informacje typu "X ma na imię Yz, jest na IV roku socjologii stosowanej(jest coś takiego? ), ma młodsze rodzeństwo a na śniadanie jada schabowego z mizerią", ale można (i byłoby to wskazane) też pisać co o danej osobie myślimy, z czym nam się kojarzy, co w niej lubimy, czego nie etc.
Ale! UWAGA! Ta gra, żeby miała sens musi mieć pewne ograniczenia, mianowicie: możemy pisać co 3 osobynp. X o Y, Z o X, P o Z,X o P. Rozumiemy? w przeciwnym razie szybko zabraknie nam pomysłów, zabawa stanie i będzie nudna
Offline
Hmm poznałam Vampiego (dobrze to odmieniłam?) dopiero na tym forum, fajnie mi się z nim grało w skojarzenia
Offline
A Sylwia jest sympatycznym modkiem, z tendencją do wypominania ludziom...wielu rzeczy Ponadto uwielbia Irene Montalà oraz...mojego fioła na punkcie Luisa Merlo na dodatek przyjaźni się z Paulą i ma na mnie "lekkiego focha" za to, iż nie zaczekałam na nią z "rozprawą błyskawiczną" toczącą sie przeciw Aish. A na koniec...wdarła się na konto Davida (oczywiście za jego zgodą ;D) i zmieniła mu avatar oraz banner i teraz ja nie mogę się oderwać od oglądania tego Także ten...lubię ją
Offline
A ja bardzo lubię rozmawiać z Bazylkiem... Poza tym zorganizowała dla mnie rozprawę, w czasie której zostałam uniewinniona od wszystkich moich przewinień poza tym rozśmiesza mnie tekstami swojej polonistki (??)... Bardzo lubię, gdy w mafii wciela się w postać Camilo
P.S. Sylwiu to nie moja wina, ze czasem mi gdzieś umknie jeden dzień tygodnia...
Offline
Jako że nikt tu się od dawna nie odzywał wiec z ja zacznę od nowa
Asię znam od jakiegoś czasu, gdyby mi ktoś powiedział jakiś czas temu że poznam przez internet i Fora kilka innych osób nie uwierzyła bym mu. Ale życie piszę inne scenariusze i mimo tego poznała ta wspaniała osobę z którą mam bardzo dużo wspólnego. Mamy podobne doświadczenie i rozumiemy się bez słów, na każdym kroku można na nią liczyć. Mam nadzieje że taka znajomość wytrzyma próbę i mimo tego że każda z nas mieszka na drugim końcu polski (a może dlatego) Przyjaźń jest więcej warta ?
¿Dónde está el manual de mi vida?
Offline